Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2012

Kinder Party

' Zycie jest piękne, więc mu nie daj obok przejść  Zycie jest pięknie, chodź czasem jest źle ' ------- Nie wiem czy wiecie ale od poniedziałku do dziś od 9-15 poświęcałam swój czas, energie i całą resztę siebie dla dzieci. Jestem strasznie zmęczona, jestem pewna, że prześpię połowę jutra. Ale jestem szczęśliwa, że mogłam dzielić się z innymi uśmiechem. Mam zakwasy na nogach, ale było warto. Kulig, ognisko, pizza w ora, kino, lodowisko. Nie nudziliśmy sie na pewno : ) Został tydzień ferii, odpoczywam, we wtorek jedziemy do kina z klasą. Odsypiam wszystko i wracam do tej ponurej szkoły, uczymy się. Mam TOFFIFIE, jestem kurde szczęśliwa dziś jak nie wiem. Dałyśmy z Olą koncert, biegałam w jakiejś porwanej koszuli, śpiewałam disko polo na karaoke, udawałam Dżeksona i śpiewałam tą piosenkę o podpaskach z Mateuszem.  Nie mam pojęcia, czy to Marcin czy Michał, hyhyhyhy  hyhyhyh, z lamcią  fajny kot na japie u mnie, hyhyhyh fajnie  Marysia, nasza czarownica  Tumnus TO CO KOCHAM

Mała

Ktoś chciał, żebym opisała swoje dzieciństwo czy coś takiego.  Jakie było ? Beztroskie i fajne jak każdego. Raczej jest więcej chwil, które wspominam z uśmiechem.  Rodzinne wycieczki, wakacje, spotkania. W rodzinnie mam tylko jedną kuzynkę, reszta to bracia, więc zawsze odstawiali coś ze mną. Teraz to sie zmieniło, niestety.... wszyscy dorośli, każdy poszedł w swoją stronę. Nawet nie pamiętam już kiedy byliśmy gdzieś RAZEM, wszyscy. 2 moich kuzynów pracuje gdzieś daleko, więc nie ma ich praktycznie w domu. 2 moich kuzynów z Niemiec widuję rzadko, częściej gadamy przez tel niż sie widzimy. Mam jednego kuzyna starszego od siebie o rok, ale z nim nie mam kontaktu, tzn kontaktu takiego, że jesteśmy ' sobie blisko ' , czy jak by to wam wytłumaczyc. Chciałabym czasem wrócić do czasów kiedy każdy wolny czas spędzałam na podwórku, jakiś zabawach, w ' bawionce '. Każdy chciałby, to było lepsze, no nie?!  ' Zbiegiem czasu życie przestaje być proste, nie jest tak łatwo jak mo

SNOW

Na dworze nieźle pada, lubie to! W końcu za tydzień mam ferie, a kulig z zimowiska przydał by się  : ) W pierwszym tygodniu ja, Paulina i Ola robimy za animatorki. A drugi tydzień odsypiamy szkołę i lenimy się. Nie mam zbytnio pomysłu na post, więc macie zdjęcia Mój kot obserwuje coś, huuhuh Moje FRUGOSY od Kamila za prezentacje, mniam Moje cudo Pizzerinki, mniaaam Ostatnia focia w bombce, bo rozebraliśmy choinkę Mój pies i ADHD

SHOP

Byłam w Olsztynie, w galerii. Siostra i Mama jechały z myślą o kurtce, ale ja przy okazji kupiłam sobie bluzę i bluzkę : ) Żeby mi sie nie nudziło zabrałam aparat do samochodu  Oglądam teraz coś w TV jednym okiem i pisze tu. Zimno mi strasznie! Po drodze mijałyśmy mcdonald's , na którego mam ochotę już parę dni :C Na fryteczki, omomomo, a o owocogrucie i pikantnym kurczakburgerze juz nie wspomnę. Aż zgłodniałam od tego, ale na szczęście mama zaraz robi pizzerinki, omomom <3 Na koniec symboliczne zdjęcie w lustrze, loooooooooool XD A tu jakieś wygrzebane zdjęcia   Nie mam pojęcia co to jest, hahahah To jeszcze z wigilii, te w bombce to jakoś z czwartku  Takie tam zakupy, dużo to sobie nie kupiła, bo po tych wyprzedażach nie ma nic w sklepach : o    Kupiłam sobie brawo, którego nie czytałam juz sporo czasu : o  W sumie to same głupoty w tej gazecie piszą, ale zawsze można coś tam poczytać : D

ZIMNO

Wczorajszy dzień i dzisiejszy mogę zaliczyć do udanych. Wczoraaaaaaaj, hm przewaliłam sie na korytarzu, poznałam jakiegoś fajnego pierwszaczka, Adasia, który będzie Olci Fasolci mężem. Wylałam cały kubek soku pomarańczowego i zalałam biurko, bravo Marta!  Dziś, hmm było równie dobrze. Mimo tego, że nienawidzę Gonciarza to jest ok. Ten człowiek, to o matko najgorszy człowiek na świecie. Maaaaamo : o  Liczyłam średnią i wychodzi 4,43 w sumie to jest okej, na koniec postaram sie lepiej ( : chodź i tak nie będzie.... Zmokłam dziś  jak cholera i jeszcze jak biegłyśmy na autobus, hahhaha. <ok> Zaraz mam kolędę, jak ja tego nienawidzę, mam nadzieje, że ks powie swoje i pójdzie.  Wczoraj przejrzałam stary folder z Warszawy i mam kilka zdjęć   Pod koniec lutego szykuję sie podobna wycieczka, tym razem gdzieś na zamek- 2 dni, hohoo fajnie! :D - - - - - Dość dziwne coś z Centrum Kopernika To było by na tyle, do następnego postu : )

STARE

Przeszukałam stare foldery, wiele wspomnień, niektóre zdjęcie to aż sie morda cieszy. SERIO. Macie tu kilka Jakieś stare, grube nogi <ok> Buddy <3 Wacek <3 Sarah