Przejdź do głównej zawartości

Obóz

Już 12:40 ? : O I pomyśleć, że już w poniedziałek będę o tej godzinie w szkole. Nie chcę, nie eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee. :c Jak to gro z dyrektorką ? : o Jak to 2 matmy w środę ? : o Jak to codziennie będę wracać o 15:40 ? : o Jak to 2 chemie i 2 bio w półroczu ? : o Teraz to ostro biorę sie do pracy, chodź znając mnie do wiecie... A teraz tak na poprawę samopoczucia, kilka zdjęć z obozu.


--------------------------------

 Kredka. Doskonale pamiętam akcent kelnera, który mówił, że przyniesie pizze za, jak on to powiedział ' czynaście minut' a dostałyśmy ją po 20. Do tego była z samych serów, fuuu. Ale ile sie naśmiałyśmy przy tym : D Potem poszłyśmy od razu wysłać Oli kartkę, a był to pierwszy dzień obozu.

 Nasz domek, jej ile wspomnień.
 Makro, moja sukienka.
 Głodne dzieci zrobiły sobie jedzienie, heheheeh
 Normalne to my nie jesteśmy, nawet niewiecie jak bardzo chciałabym tam wrócić :c
 Słodka Chwila! Gorąca czekolada, która została udekorowana po chwili pieprzem, solą, cukrem itp. Potem oblewałam sie z Bojerem nią, hahahaha.
 'Piotruś', Aron. Jezu, co za dzieci. Mimo wszystko wspominam dobrze, nawet ostatnio spotkałam Patryka, kartofla. Od wyglądał jak ten z Toy Story, ehheheh
 Cisza noca 1! No brawo.
 Tak tam z Ptysiem :*

 Taki tam księżunio w super szybkiej ciuchci.

 Jak byliśmy w obozie, to ktoś bawił sie moja alphunią.
 Gosia i ten no, nie pamiętam
Ostatni dzień, ostatnie ognisko.


-----------------------


Aż ciepło mi sie zrobiło jak pooglądałam zdjęcia z wakacji, a teraz wracam do szarej rzeczywistości. 
Zaczyna sie szkoła, koniec ferii, ble :CC

Komentarze

  1. jejku, kolonie i obozy, tyle wspomnień i w ogóle, aż przez Ciebie zebrało mi się na wspomnienia! :))
    wpadnij do mnie w wolnej chwili :3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aparat Ortodontyczny

Ktoś chciał, żebym nagrała vloga, ale jest dużo pytań jeśli chodzi o mój aparat, więc postanowiłam napisać o tym posta :  )  Kiedy zaczęła się moja przygoda z aparatem?  - Jakoś w 4 klasie podst. zaczęłam nosić aparat ruchomy.  Czy zakładanie boli?  - Samo zakładanie nie. Chodź mnie już zaczęło boleć w drodze do domu. Ból trzyma się ok. tygodnia, da się wytrzymać, ale oczywiście na początku nie je się nic twardego itp. bo nie da się gryźć.  Jak się z nim czułam i co myślałam?  - Raczej na początku 'niewygodnie', bo ocierało mnie to tu, to tam. Rano wstawałam z całymi zdartymi wargami. Pocieszałam i pocieszam się jedynie faktem, że jak zdejmą mi, to wszyscy będą zazdrościć : ))) Nosiłaś takie specjalne gumki, co zakłada się na dół i góre? Jak tak, to ile?  - Zapewne chodzi Ci o te 'ściągacze'. Nie, nie nosiłam. Wiem, że tym leczy się też wady mojego zgryzu, ale nie tak duże jak ja mam. Mnie niestety czeka operacja.  Jaka ope

zakopane

Paula i Kredka