Przejdź do głównej zawartości

piątek





Jakieś tam zdjęcia, wygrzebane .
Nawet nie wiecie jak sie ciesze, że już piątek. Wczoraj wróciłam o 18:30 do domu dopiero. Byłam padnięta, rano ledwo wstałam . W szkole męczyłam sie na każdej lekcji, nie lubię tego.
Za pare dni święta, nie wiem co dostanę, nie wiem co bym chciała. Mama kupiła mi już tydzień temu prezent, ale o tym już nie wspomnę, to była chyba najgorsza sobota w moim życiu. Brakuje mi śniegu, nie lubie takich świąt. Takie święta to nie święta, jak dla mnie. Mam nadzieję, że chociaż popruszy na wigilię. O 18 idę do kościoła, na rekolekcję... ah,ale mi sie nie chce.






mój tygrys








jakie stare : o to chyba początki 'zabawy lustrzanką' . pies Agaty

nie podoba mi sie, ale dodaje . hue hue

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

po nich!

Święta, święta i po świętach .. Zleciało mi szyyyyyyyybko. To niebyły najlepsze święta, dość nudne, nawet u rodziny nie było atmosfery, chyba nic nie było jak kiedyś, no ale za rok musi być lepiej. Dostałam słuchawki i kasę, więc nie mam za dużo zdjęć prezentów, hueheuheu. Z wigili nie mam zdjęć, u cioci nie miałam aparatu, co za głupek ze mnie. Za chwilkę dodam Agaty zdjęcia Są świetne! <3 Miał być inny kolor, ale zadzwonił sprzedawca i powiedział, że skończyły sie tamte i zgodziłam sie na takie. Nie są złe jak dla mnie, ważne by dobrze grały : )

Vanessa

Paulina & Ola

 Cudna pogoda! Czuć już tą wiosnę na sto!